na temat Komunii świętej:
- Gdy się przyjęło Komunię świętą dusza zatapia się w balsamie miłości i syci się nią, jak pszczoła słodyczą kwiatów.
- Przyjmując Komunię św. odczuwa się coś nadzwyczajnego… jakąś rozkosz… pociechę… jakieś uczucie zadowolenia rozlewa się po całym ciele i dreszczem je przejmuje … Zmuszeni jesteśmy zawołać, jak św. Jan : - Pan jest !...O, Boże mój! Jakaż to radość dla chrześcijanina, kiedy odchodząc od Stołu Pańskiego całe niebo piastuje w sercu!
na temat modlitwy:
- Modlitwa prywatna podobna jest do słomy, tu i ówdzie po polu rozrzuconej; jeśli ją zapalisz, słaby będzie płomień, ale zbierz źdźbła rozrzucone w jeden stos, a płomień będzie silny i wzniesie się ku niebu: taką jest modlitwa publiczna.
- Modlitwa … Jest to rosa. Im więcej kto się modli, tym więcej modlić się pragnie … Na modlitwie czas się nie dłuży.
na temat cierpienia:
- Krzyż, krzyż miałby nam odbierać spokój ?! … Ależ on to właśnie ma go nam wnieść do serca! Wszystkie nędze nasze stąd pochodzą, że nie miłujemy krzyża.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz